Gdy Konstytucja mówi twardo 6 lat
Tatę Łukaszka i Kubiaka, jego kolegę z pracy, poprosił do siebie ich szef.- Ciężka sprawa - powiedział. - Chyba będziecie musieli pojechać do urzędu.- Nie odpisali - westchnął Kubiak.- Właśnie,…
Tatę Łukaszka i Kubiaka, jego kolegę z pracy, poprosił do siebie ich szef.- Ciężka sprawa - powiedział. - Chyba będziecie musieli pojechać do urzędu.- Nie odpisali - westchnął Kubiak.- Właśnie,…