Trzy spacery z psem, część 1
W wigilijne przedpołudnie Łukaszek wraz z mamą brnął przez śnieg zalegający całe osiedle.- Szkoda, że nie rządzi tym miastem ktoś z partii rządzącej - marudził Łukaszek.- No coś ty! -…
W wigilijne przedpołudnie Łukaszek wraz z mamą brnął przez śnieg zalegający całe osiedle.- Szkoda, że nie rządzi tym miastem ktoś z partii rządzącej - marudził Łukaszek.- No coś ty! -…