Prezydent stolicy odwiedza szkołę
Mama Łukaszka była bardzo niezadowolona. - Podobno wczoraj u was w szkole był prezydent stolicy? - spytała syna.- Pierwsze słyszę.- Nawet był u was w klasie.- To ciekawe, bo go…
Mama Łukaszka była bardzo niezadowolona. - Podobno wczoraj u was w szkole był prezydent stolicy? - spytała syna.- Pierwsze słyszę.- Nawet był u was w klasie.- To ciekawe, bo go…