Rolnik szuka żony, S12E02
1, Tradycyjnie: jedna lokalizacja, plener, stoliczki, rozmowy jeden na jeden2. Do Rolanda przyjechał chyba komplet. Powitanie na stojąco i buziaczki. Do Basi było 7 panów, powitanie na stojąco bez buziaczków.…
1, Tradycyjnie: jedna lokalizacja, plener, stoliczki, rozmowy jeden na jeden2. Do Rolanda przyjechał chyba komplet. Powitanie na stojąco i buziaczki. Do Basi było 7 panów, powitanie na stojąco bez buziaczków.…
No to po kolei1. Odcinek zaczęliśmy od migawek ze ślubu Walentyna i Klaudii z edycji 9.2. Program powinien zmienić nazwę z "Rolnik szuka żony" na "Młode prawniczki piszą do rolników"…
No to po kolei1. Zaczynamy dwunastą edycję.2. TVP chyba faktycznie jest w likwidacji bo zabrali Manowskiej jej autko. Wszędzie chodziła pieszo, za wyjątkiem jednego gospodarstwa, gdzie podjechała jakimś samochodem.3. Mamy…
Mama Łukaszka była bardzo niezadowolona. - Podobno wczoraj u was w szkole był prezydent stolicy? - spytała syna.- Pierwsze słyszę.- Nawet był u was w klasie.- To ciekawe, bo go…
Mama Wiktymiusza ze swoim synem i mama Łukaszka bez swojego syna wracały z zakupów. Narzekały na polskie sądownictwo. - Mama miałaś mi kupić lody - marudził Wiktymiusz.- Lody bez robaków…
Nie dali nam niestety długo pospać. O szóstej rozległ się przez głośniki sygnał pobudki.- Hej, świeżaki - wołał przez kratę strażnik przechodzący korytarzem. - Ogarnijcie się szybko bo o siódmej…
Mama Łukaszka się uparła i zmusiła cała rodzinę by obejrzeli w Telewizji Publicznej najnowszy film Hognieszki-Alland "Przesłuchanie '50". Jak sam tytuł wskazywał akcja działa się w roku 1950. Tematem filmu…
Zostaliśmy zaprowadzeni do biura komendanta. Kiedy szliśmy przez odkryty teren, potem przez wnętrze budynku coś mi zaczęło świtać w głowie. A gdy stanęliśmy przed komendantem byłem już całkiem pewien. -…
U taty Łukaszka w pracy pojawił się jakiś czas temu nowy kierownik, Sidosław-Rakorski. Nie lubił go prawie nikt oprócz kilku osób, więcej kierownik wpadł na pomysł, ze załatwi wszystkim podwyżki.…
Ku niezadowoleniu Barbary jechałem dosyć szybko. Nie tyle chciałem nadrobić stracony czas, co po prostu byłem zmęczony i chciało mi się spać. Droga był jednak dość długa i kiedy dotarliśmy…