Jako mąż i nie mąż
Tata Łukaszka wolno jechał samochodem przez osiedle. Wolno z dwóch względów. Po pierwsze dlatego, że właśnie wyjechał z myjni i nie chciał ochlapać pojazdu przejeżdżając zbyt szybko przez jakąś kałuże.…
Tata Łukaszka wolno jechał samochodem przez osiedle. Wolno z dwóch względów. Po pierwsze dlatego, że właśnie wyjechał z myjni i nie chciał ochlapać pojazdu przejeżdżając zbyt szybko przez jakąś kałuże.…
Łukaszek miał jechać na wycieczkę szkolną. Autokarem.Tata zaprowadził go na miejsce zbiórki pod szkołę. Byli już tam i inni uczniowie i ich rodzice i kierowca i autokar i nawet policja…
Dosłownie na oczach Hiobowskich doszło do wypadku drogowego. Na rogu ulic Stefana Michnika i Wacława Krzyżanowskiego samochód potrącił na przejściu pieszego.- Nie samochód - zaprotestował tata Łukaszka. - Kierowca samochodu.Uwaga…
Pan Sitko był niezadowolony i to bardzo. A powodem było to, że jego żona, dozorczyni, oznajmiła, że wychodzi.- Wyjść nie mogę? - wyszła z siebie pani Sitko.- Jest mecz, kto…
Pan Sitko miał dzisiaj zły dzień. Bardzo zły. Jakby cały świat się sprzysiągł przeciwko niemu, żeby go zdenerwować. Najpierw przeżył przykrą przygodę pod sklepem spożywczym. Spostrzegł tam bowiem grupę młodzieży,…
Do serii niezwykle krwawych zdarzeń doszło w sobotnie popołudnie w bloku, w którym mieszkali Hiobowscy. Krwi co prawda fizycznie było mało. Jednak poziom intensywności emocji sięgnął wyżej niż finał programu…
Wrześniowego wieczora, gdy zapadał zmrok, tata Łukaszka wracał na osiedle wioząc autem resztę rodziny: babcię, dziadka i siostrę Łukaszka. Wracali z premiery filmu "Banach" i omawiali wstrząsającą scenę, kiedy to…
Do szkoły, do której chodził Łukaszek przyszedł list. Nie byle jaki list, a i w wielce niecodzienny sposób tam trafił. Przyniosła go bowiem mama Łukaszka.- Do pana - oświadczyła dyrektorowi…
Łukaszek bardzo późno poszedł wynieść śmieci, a było to spowodowane - uwaga! - emisją w telewizji nowego, świetnego polskiego filmu. Nosił on tytuł "Niebezpieczne kobiety: księgowe". W kinach zaś triumfy…
Do dramatycznych, mrożących krew w żyłach, mocz w nerkach i żółć w woreczku doszło, kiedy siostra Łukaszka wraz ze swoim chłopakiem wracała z koncertu. Koncert miał miejsce w Osiedlowym Domu…